Jak windykacja czerpie z nowoczesnej technologii

Czy windykacja potrzebuje nowoczesnych technologii? Dlaczego nie wystarczają już przypomnienia wysyłane mailem? Z jakich rozwiązań cyfrowych czerpie dziś branża windykacyjna i jak to robi znany serwis internetowy e-kruk.pl?

Czy windykacja faktycznie potrzebuje nowoczesnych technologii

Wydawać by się mogło, że stare sposoby, z których korzysta branża windykacyjna są na tyle skuteczne, że nie wymagają innowacji. Nic bardziej mylnego! Wbrew pozorom również tutaj konieczne jest nadążanie za potrzebami klientów. Zarówno wierzyciele, jak i dłużnicy oczekują coraz to skuteczniejszych i szybszych metod spłacania długów.

Klienci firm windykacyjnych cenią sobie przede wszystkim dużą elastyczność oraz wygodę. Nowoczesne technologie pozwalają wyjść naprzeciw ich oczekiwaniom. Dzięki nim dłużnicy otrzymują możliwość porozumienia z wierzycielami praktycznie bez wychodzenia z domu. Wykonując zaledwie kilka kliknięć, mogą pozbyć się długu. Tego typu ułatwienia okazują się niezwykle potrzebne w czasach, kiedy coraz więcej konsumentów żyje na kredyt, a liczba długów nie maleje.

Jakie nowoczesne rozwiązania znajdziemy w serwisie e-kruk.pl

Osoby korzystające z serwisu e-kruk.pl zdążyły już zauważyć, że ta firma windykacyjna nie stroni od nowych technologii, a wręcz wydaje się być pionierem transformacji cyfrowej w swojej dziedzinie. Już po wejściu na stronę zauważymy wirtualnego asystenta, który odpowiada na pytania internautów o każdej porze dnia i nocy. To jedynie przedsmak listy procesów, które udało się zautomatyzować.

To co najważniejsze, dzięki postępowi technicznemu możliwa jest spłata długów przez internet. Wierzyciel może wyrazić zgodę na obsługę długu online. Oznacza to, że dłużnik będzie mógł kontaktować się z wierzycielem za pośrednictwem dedykowanej platformy. Mało tego, może tą drogą zawrzeć z nim ugodę. Dzięki wdrożeniu płatności online osoba zalegająca z płatnością może uregulować należności. W sytuacji gdy wartość długu jest większa, a wierzyciel wyrazi zgodę na rozłożenie płatności na raty, wówczas możliwe jest uregulowanie należności w systemie ratalnym za pośrednictwem automatycznych płatności online.

Jakie technologie są przyszłością windykacji

Branża windykacyjna coraz chętniej i odważniej korzysta ze zdobyczy technologicznych. Wiele wskazuje na to, że coraz więcej miejsca zajmować będzie automatyzacja, robotyzacja, machine learning czy sztuczna inteligencja. Wszystko po to, by jeszcze lepiej dopasować usługi do potrzeb klientów. Już teraz oczekują oni, że większa część procesu będzie odbywać się bez ich udziału. 

Nie dziwi więc, że automatyzacja spłacania poszczególnych rat długu cieszy się rosnącą popularnością. Wystarczy, że dłużnik uruchomi odpowiednie polecenie i zadba o dostępność środków na koncie. Nie musi już co miesiąc logować się do konta, wprowadzać danych do przelewu oraz pilnować, czy wartość przelewu się zgadza. Wszystko dzieje się automatycznie aż do momentu całkowitej spłaty długu.

Podążanie z duchem transformacji cyfrowej – czy to się opłaca?

Należy raczej powiedzieć, że pozostawanie przy starych utartych schematach opłaca się coraz mniej. Transformacja cyfrowa dotyka dziś każdego obywatela. Dzieje się to nie tylko na płaszczyźnie usługowej. Ze zdobyczy technologii korzystają dziś urzędy czy e-sądy, które mogą wystawiać dziś elektroniczne postępowanie upominawcze (EPU), zaś procesy sądowe odbywają się online bez fizycznej obecności stron.

Szybkie tempo życia wymusza wręcz na usługodawcach wdrażanie technologicznych zmian. Tym bardziej, że również klienci firm windykacyjnych oczekują szybkich i wygodnych rozwiązań. Wierzyciel chce możliwie szybko odzyskać swój dług. Z kolei dłużnik oczekuje rozwiązania dopasowanego do jego możliwości. Rola nowoczesnych technologii w zaspokojeniu ich potrzeb staje się zatem kluczowa.

Materiał zewnętrzny

Redakcja gzm.org.pl