Zamknięte zakłady fryzjerskie podczas wybuchu pandemii koronawirusa dały się nam wszystkim we znaki. Z drugiej jednak strony, ta niekomfortowa sytuacja nauczyła nas, jak samodzielnie wykonywać niektóre czynności fryzjerskie w domu. Osoby, które postanowiły wziąć los swojej fryzury we własne ręce przekonały się, że samodzielne obcięcie włosów w domowym zaciszu jest jak najbardziej wykonalne. Oczywiście fryzjerzy i styliści fryzur to osoby obdarzone wyjątkowym talentem, ale do wykonania prostego cięcia naprawdę wystarczą dobrej jakości nożyczki i odrobina skupienia.
Kiedy należy podciąć włosy?
Każda osoba, która zastanawia się jak samemu obciąć włosy, na długo przed tym dylematem zmaga się z zupełnie innym. A mianowicie chodzi o to, kiedy tak naprawdę powinniśmy obcinać włosy. Ci, którzy obcinają włosy z powodu chęci zmiany wyglądu są w zdecydowanie lepszej sytuacji. Każdy, kto chce wyglądać inaczej może dopasowywać długość włosów wedle własnych preferencji.
Nieco trudniej przychodzi to osobom, którym marzą się długie włosy, ale brak odpowiedniej pielęgnacji bądź problemy zdrowotne skutkują tym, że włosy wymagają podcięcia. Choć producenci kosmetyków do włosów reklamują cudowne kosmetyki mające posklejać rozdwojone końcówki, warto pamiętać, że coś takiego nie jest w żaden sposób możliwe. Jedynym wyjściem na zapobiegnięcie dalszemu niszczeniu się włosów jest ich podcięcie. Gdy tylko zauważymy u siebie rozwarstwienie końcówek i białe kropki na zakończeniach włosów, jest to znak, że należy niezwłocznie je obciąć. Pozostawienie włosów w takim stanie może przyczynić się jedynie do ich dalszej degradacji.
Podcinanie włosów zgodnie z fazami księżyca – prawda czy mit?
Wielu z nas z pewnością słyszało o czymś takim, jak obcinanie włosów zgodnie z fazami księżyca. Brzmi to nieco jak pewnego rodzaju ludowa magia, która nie znajduje pokrycia w rzeczywistości. Nie mniej jednak wielu zwolenników tej teorii jest zdania, że włosy rosną zdecydowanie szybciej i zdrowiej, gdy są obcinane w pełnię księżyca.
Ta teoria nie została w żadnej sposób naukowo potwierdzona, ale z drugiej strony doskonale wiemy, jak dużo jest jeszcze do okrycia. Osoby, podporządkowują zabiegi fryzjerskie pod fazy księżyca, tłumaczą, że podobnie jak księżyc reguluje wody oceanu, tak samo oddziałuje na wodę w organizmie człowieka. W związku z tym podczas pełni mogą zachodzić pewne zmiany strukturalne, które wpływają na proces odrastania włosów. Można w tę teorię wierzyć lub nie, a najlepiej sprawdzić ją na własnym przykładzie.
Jak samemu obciąć włosy?
Samodzielne podcinanie włosów nie jest trudne, ale należy się do tego zabiegu odpowiednio przygotować. Kwestią kluczową są specjalne nożyczki do włosów. Należy z całą stanowczością wystrzegać się obcinania włosów nożyczkami, które nie są do tego przeznaczone. Nożyczki fryzjerskie są bardzo ostre dlatego należy zachować szczególną ostrożność. Dlaczego ostrość nożyczek jest tak ważna? Obcięcie włosów nieodpowiednio ostrymi nożyczkami skutkować może jeszcze większym pogorszeniem ich stanu i pogłębieniem rozwarstwień na końcówkach.
Włosy najlepiej obcinać na morko, ale należy pamiętać o tym, że zamoczone włosy wydają się zdecydowanie dłuższe niż w rzeczywistości. Dzieje się tak dlatego, ponieważ namoczone włosy nie unoszą się u nasady, w związku z czym sprawiają wrażenie dłuższych. Jest to szczególnie ważne gdy obcinamy grzywkę, która po wysuszeniu włosów będzie dużo krótsza. Przed obcinaniem włosów dobrze jest je dogłębnie oczyścić i zastosować odżywkę nawilżającą.
Jak samemu obciąć włosy na boba?
Fryzura na boba od lat wiedzie prym wśród fryzjerskich trendów. Wydawać by się mogło, że jest to pewnego rodzaju klasyka, która nigdy nie wyjdzie z mody. Bob jest fryzurą szczególnie lubianą przez kobiety, które nie chcą lub nie mogą poświęcać wiele czasu przed pracą na stylizowanie włosów. Fryzura na boba dodaje młodzieńczego uroku i sprawia, że twarz optycznie się wysmukla. Odcięcie włosów na boba nie jest wyjątkowo skomplikowane i można je wykonać w domowym zaciszu.
Przed przystąpieniem do cięcia należy zwilżyć kosmyki włosów. Ta reguła nie dotyczy jednak posiadaczek włosów kręconych. Loki i kędziorki obcinamy na sucho. W innym przypadku trudniej będzie nam kontrolować długość i odpowiedni skręt włosa. Przed przystąpieniem do ścinania, włosy należy bardzo dokładnie rozczesać i zrobić przedziałek na środku głowy. Po rozczesaniu włosów dzielimy je na dwa równe kucyki i związujemy gumką na tej samej wysokości. Kolejne dwie gumki zawiązujemy w miejscu, w którym chcemy dokonać cięcia. Następnie pewnym ruchem wykonujemy proste cięcie tuż pod gumkami, które wyznaczają docelową długość włosów. Po dokonaniu cięć zdejmujemy gumki i rozczesujemy włosy. Ostatnim krokiem jest wyrównywanie końcówek. Najlepiej jest podzielić włosy na kilka partii i delikatnymi cięciami wyrównać kosmyki, które są zbyt długie.
Jak samemu obciąć włosy na prosto?
Proste cięcie na wysokości ramion w ostatnim czasie stanowi największy krzyk fryzjerskiej mody. Naturalnie spadające pasma o średniej długości są lansowane przez największe gwiazdy. Osoby, które chcą uprościć swoją fryzuję i nadać jej naturalności mogą samodzielnie wykonać cięcie w domowym zaciszu. Nie każdy bowiem na czas na spędzanie wielu godzin w salonie fryzjerskim. Niektórzy chcą zaoszczędzić, a jeszcze inni są prostu ciekawi efektów swojej własnej pracy. Bez względu na to, jakie są powody samodzielnego obcinania włosów, należy pamiętać o odpowiednim przygotowaniu.
Przed przystąpieniem do cięcia, warto zwilżyć nieco włosy i przygotować butelkę z atomizerem, która ułatwi zwilżanie włosów na bieżąco. Przydadzą się także dwa lusterka, aby móc kontrolować długość włosów z tyłu. Przed przystąpieniem do cięcia musimy bardzo dokładnie rozczesać wilgotne włosy i zebrać je w kucyk tuż nad linią czoła. Następnie dzielimy włosy na dwie równe części. Wydzielamy mniejsze dodatkowe pasmu z przodu, które będzie stanowić punkt odniesienia i do którego będziemy równać resztę końcówek. Jako pierwsze ścinamy mniejsze wydzielone pasmo. Następnie ścinamy resztę włosów. Wszystkie końcówki powinny być równej długości. Na ostatnim etapie rozwiązujemy i rozczesujemy włosy sprawdzając czy wszystkie są na równej wysokości. Dobrym pomysłem jest poproszenie koleżanki, siostry czy mamy o dokonanie drobnych korekt, jeśli zachodzi taka potrzeba.
Co należy zrobić po samodzielnym obcięciu włosów?
Samo obcięcie włosów wcale nie oznacza zakończonej pracy. Świeżo podcięte końcówki potrzebują solidnego zabezpieczenia, aby nie doszło do ich ponownego rozwarstwienia. Dobrym pomysłem będzie nałożenie kilku kropel olejku arganowego lub płynnego jedwabiu na końcówki tuż po ich podcięciu. Jeśli podcinamy włosy na morko, warto tuż po wykonaniu cięcia i zabezpieczeniu końcówek wysuszyć włosy, aby sprawdzić jak prezentuje się efekt końcowy naszych zmagań. Może się okazać, że na wysuszonych włosach zauważymy kosmyki, które wymagają dodatkowej korekty.